Jezus mówi: "Ogólnie rzecz biorąc, wyjaśniając Dziesięć Przykazań, mówi się, że zaczynają się one od trzech poświęconych czczeniu Boga, ponieważ Bóg ma pierwszeństwo i każda rzecz Boża musi mieć pierwszeństwo przed każdą inną istotą lub rzeczą. Jest to poprawne wyjaśnienie, ale nie jest to jedyne wyjaśnienie, to powszechne, wyjaśniające kolejność Dziesięciu Przykazań. Bóg, będąc Doskonałością, może być umieszczony na szczycie wznoszącej się drabiny doskonałości. Oddawanie Mu czci i honoru, gdy stworzenie uczyniło się godnym oddawania Mu tego, co jest stosowne, będąc już "sprawiedliwym" we wszystkich rzeczach na ziemi. Ale czy myślisz, że kiedykolwiek byłoby możliwe uhonorowanie Boga i oddanie Mu czci? Mówię ci: "nigdy". Dlaczego ci to mówię, moja duszo? Posłuchaj mnie dobrze. Czym jest Bóg? On jest Miłością, Dobrocią, Mądrością, Siłą, Mocą. On jest Wszystkim. On jest Doskonałością. Czym jest człowiek? Jest duszą uwięzioną w pożądliwym ciele, silną w złych apetytach, słabą w dobrej woli, duszą, która oprócz ciężaru i konsekwencji ciężaru materii, która ją otacza, niesie ciężar i konsekwencje Błędu Adama, zatarte jako plama, zburzone jako przeszkoda, aby zrobić miejsce dla Łaski, ale nie ugaszone jej płomieniami, burzone przez wiatry świata i szatana. Człowiek jest słabością, samolubstwem, ignorancją, niemocą, niedoskonałością. Jest taki pomimo darmowych darów Bożych, ponieważ na ogół tak potężne dary nie są używane przez człowieka z inteligentną i pełną miłości wolą. Dlatego pozostają one bezwładne, jałowe. Człowiek swoją bezmyślnością, niedbałością, niewiarą lub najwyższym złem - nienawiścią do Boga - wyjaławia te potężne zaczyny, te potężne lekarstwa, te potężne nasiona. Więzi je, knebluje, miesza, depcze, odrzuca. A tym samym odrzuca ich Dawcę: Trójjedynego Boga. A człowiek, odłączywszy się od Boga, jest niczym, zdolnym do niczego. Ponieważ zjednoczenie z Bogiem jest życiem. Ponieważ zjednoczenie z Bogiem to moc. Ponieważ zjednoczenie z Bogiem to męstwo. Ponieważ zjednoczenie z Bogiem jest mądrością. Ponieważ zjednoczenie z Bogiem to wstrzemięźliwość, to sprawiedliwość, to roztropność, to dobroć, to miłosierdzie, to miłość, to znaczy być dziećmi Bożymi mającymi podobieństwo do Ojca w duchu i cnocie. Bez Boga człowiek może być tylko dzikim brutalem. Więcej niż brutalem, demonem. Albowiem brutal pozwala się zdominować przez człowieka, oswaja się, ugina się pod mocą, która ma na imię "człowiek", ugina się przed nią albo z miłością i z miłości, w najbardziej zaawansowanych i udomowionych brutalach, albo ze strachu. Człowiek uczynił zwierzęta, pierwotnie wolne i dzikie, swoimi poddanymi i pomocnikami, a także przyjaciółmi, z pewnością nie wśród najbardziej nikczemnych. Wielu ludzi musiałoby nauczyć się miłości, lojalności, cierpliwości i posłuszeństwa od zwierząt. Zwierzęta wiedzą, jak kochać i być posłusznym, jak być wiernym. Ludzie często nie wiedzą, jak ugiąć się pod mocą Boga. Dlatego są demonami, ponieważ tylko demony są wiecznymi buntownikami. Ludzie nie wiedzą, jak się ugiąć, powiedziałem. Bóg nie wymaga od ciebie, byś się zginał! Prosi was, byście rzucili się w Jego ojcowskie ramiona. Nie pod kijem, batem, jarzmem, lejcami, jak zwierzęta, ale pod miłością, pod pieszczotą Bożej miłości. Pochyl się nad kolanami Ojca, słuchaj Go, gdy mówi ci, co jest dobre, i przerywasz swoje słowa pieszczotami i łaskami. Dlaczego nie robisz tego, co zwierzę może zrobić dla tego, kto go oswaja lub kocha? Wielka jest moc i doskonałość człowieka w porównaniu ze zwierzęciem. Ale nieskończona jest doskonałość i moc Boga w porównaniu z tym atomem, którym jest człowiek, który jest wielki w porównaniu ze zwierzętami tylko z powodu duszy, która pochodzi od Boga i który może stać się wielki nawet w oczach Boga tylko w takim stopniu, w jakim wie, jak uczynić swoją duszę wielką, odtwarzając ją w doskonałości. Powiedziawszy to, dochodzimy do lekcji o mądrej sprawiedliwości, o ojcowskiej dobroci Boga, nakazującej człowiekowi najpierw doskonałość wobec Boga, a następnie wobec bliźniego. Oprócz sprawiedliwej zasady pierwszeństwa wobec Najwyższego w oddawaniu Mu czci, porządek zachowany w Dziesięciu Przykazaniach został zachowany z doskonałej myśli o ojcowskiej miłości Boga do ludzkości, którą pragnie błogosławić na wieki w Swoim Królestwie. Kiedy człowiek wprowadza w życie trzy pierwsze przykazania, kocha Boga i dlatego żyje w Bogu, a Bóg żyje w nim. Będąc w ten sposób "żywym" życiem Boga, który przekazuje siebie w pełni swoich darów synowi, w którym mieszka, ludzie mogą wypełnić, z najbardziej buntowniczą częścią - ludzką częścią - sprawiedliwością. Uznanie Boga za jedynego Boga, oddawanie Mu czci, modlenie się do Niego, nie popadanie w bałwochwalstwo, nie bluźnienie Świętemu Imieniu, są aktami ducha; a duch, dusza, zawsze ma większą zręczność, by czynić to, co jest jej nakazane, co jest słuszne, co instynktownie, spontanicznie czuje, że musi oddać swojemu Stwórcy, o którym wie, że istnieje jako Najwyższa Istota. Wyjaśniłem ci to1 w mojej odpowiedzi na zarzuty dotyczące "pamięci, jaką dusze mają o Bogu". Ale ciało! Och, ciało! To zbuntowana, żarłoczna bestia! Jest to materia najłatwiejsza do pobudzenia i rozpalenia przez pokusę, przez truciznę, przez ogień przeklętego węża. Aby móc się jej oprzeć, musi być podtrzymywana przez silnego ducha. Silny do zjednoczenia z Bogiem. Powiedziałem to: "Jeśli nie wiesz, jak kochać Boga, jak możesz kochać swojego brata? Jak, jeśli nie kochasz Najdobrotliwszego, Dobroczyńcy, Przyjaciela, jak będziesz umiał kochać swego bliźniego, tak rzadko zawsze dobrego, dobroczynnego, przyjaciela?" Po ludzku, człowiek-zwierzę człowiekowi-zwierzęciu, nie mógłbyś. Jeśli jednak nie kochasz bliźniego, nie kochasz Boga, a jeśli nie kochasz Boga, nie możesz wejść do Jego Królestwa. Tutaj więc Ojciec Najświętszy uczy was najpierw kochać Jego. Jako najmądrzejszy Mistrz, najpierw szkoli cię, wychowuje i umacnia w miłości, dając ci Siebie do kochania, Siebie, wiecznie Dobrego. Następnie, po tym, jak miłość zjednoczy cię z Nim i umieści w tobie zamieszkanie Boga, zachęca cię do kochania twoich braci, bliźniego i aby uczynić cię coraz silniejszym w słodkiej, a jednocześnie trudnej miłości bliźniego, jako pierwszego bliźniego do kochania wskazuje ci ojca i matkę. Człowiek, który po Bogu umie kochać ojca i matkę w sposób doskonały, z łatwością będzie mógł powstrzymać się od przemocy wobec bliźniego, złodzieja, cudzołożnika, krzywoprzysięzcy, zazdrosnego o kobietę i dobra innych. Czy zrozumiałeś, moja duszo, motyw miłości, który Bóg miał w układzie Dziesięciu Przykazań? Aby ci pomóc. Aby dać ci sposób na bycie w Nim, a On w tobie, aby to zjednoczenie dało ci ducha tak silnego, że wie, jak zawsze zwyciężać nad ciałem, światem, diabłem. A z tego zwycięstwa pochodzi triumf Nieba, radość Boga, życie wieczne, cudowny czas i miejsce, w którym nie ma już walk i rozkazów, ale wszystko jest pokonane z tego, co jest trudem lub bólem i jest pokojem, pokojem, pokojem. Ten pokój daję ci, moja duszo, jako wsparcie w twoim cierpieniu i w oczekiwaniu na to, co cię czeka, gdzie jestem z Ojcem i Duchem Świętym, z Maryją i Świętymi".
1 wyjaśnione w dniu 28 stycznia 1947 r.