5.30.
Jeśli nie zapiszę mojej nocnej radości, czuję się źle. A więc. Poszliśmy spać o 24.15 i Marta spała od razu. A kiedy śpi... naprawdę śpi! Wziąłem świętą relikwię i zacząłem odmawiać zwykłą modlitwę przeciwko szatanowi, który, jak czuję, bardzo chce grasować po moim domu, po mnie i po niej. Następnie odmówiłam Akt żalu, przyjęłam Komunię duchową, modlitwę: "Oto jestem, umiłowany i dobry Jezu... Rozważam Twoje 5 Ran, itd. itd." oraz modlitwę Krzyżma, a także Akt ofiarowania, jak każdego wieczoru. Kończę "Chwała niech będzie" Świętym Archaniołom i Aniołom, a na koniec mojemu Opiekunowi. Kiedy mówię mu to ostatnie, przerywam sobie, by powiedzieć: "Ale jakie jest twoje imię? Musisz mieć imię! Nazywam cię "wewnętrznym ostrzegaczem". Ale chciałabym nazywać cię po imieniu". On pojawia się przy mnie, obok łóżka, po prawej stronie, z tyłu, i mówi szybko, z uśmiechem: "Azaria". "Azaria? Tak po prostu?" Uśmiecha się jeszcze szerzej i mówi: "Nie jesteś pewien? Odmawiamy razem "Veni Sancte Spiritus" i siedem "Gloria", jak uczyłem cię przez lata, aby znaleźć odpowiedź i wskazówki od Ducha Świętego w każdej potrzebie, a potem otwierasz Biblię na chybił trafił. Pierwsze imię, które zobaczysz, jest moje". Odmawiam z nim modlitwę, a następnie otwieram Biblię. Otwiera mi się na stronie 596 - Paralipomena 1 rozdział 15: "Azariasz, syn Obeda itd. itd.". Anioł, wciąż uśmiechnięty, mówi: "A znaczenie tego imienia można znaleźć w Księdze Tobiasza, w notatkach na dole strony". Biegnę do Księgi Tobiasza. U podnóża piątego rozdziału znajduję: "Azariasz oznacza 'pomoc Pana', więc Azariasz syn Ananiasza oznacza: 'Pomoc Pana, syn dobroci Pana'". Anioł mówi: "Tak jest" i uśmiecha się, patrząc na mnie słodko. Patrzę na niego: wysoki, przystojny, ciemnobrązowe włosy, okrągła twarz, idealna w linii i kolorze, ciemnobrązowe oczy, duże, słodkie, piękne. Patrzę na niego w jego luźnej szacie: prostej, czystej, pięknej tunice, bez pasa czy peleryny, z szerokimi rękawami i kwadratowym dekoltem. Szata jest biało-srebrna. Tło jest srebrne, tylko lekko wypolerowane; relief tej szaty, który wygląda jak cenny brokat, jest świetliście biały, bielszy niż jakikolwiek śnieg lub płatek, jaki kiedykolwiek powstał. A płaskorzeźba to pęd łodyg lilii z otwartymi kielichami. Podążają one w tym kierunku, tak że anioł wydaje się być otulony pokosem kwitnących lilii. Przy szyi, na rękawach i u dołu srebrne paski. Mówię: "Ta sama sukienka co 4 stycznia 19322 roku i ten sam wygląd!". "Tak, to ja. A jeśli innym razem pojawiasz się w trzech świętych kolorach, to po to, aby ci przypomnieć, że Kustosz czuwa przede wszystkim nad życiem trzech cnót teologicznych w duchu swojego kustosza".Kontempluję go, kontempluję, kontempluję, wypowiadając i delektując się jego imieniem przez całą noc cerbe cierpień i bez cienia snu... Odtąd "wewnętrzny ostrzegacz" będzie zatem określany imieniem Azaria, ponieważ, jak powiedział mi na powitanie, zanim oczyścił swoje duchowe spojrzenie, "każdy anioł stróż jest Azarią: pomocnikiem Pana, który w szczególnych przypadkach staje się bardziej widoczny z Jego rozkazu i dla Jego chwały".
1Paralipomena stała sięCronachen w nowo powstałym. Dlatego: 2 Kronik 15, 1.2d w dniu 4 stycznia 1932 r., kiedy zobaczyła swojego anioła, który uratował ją w domu po chorobie, jak wspomina w Autobiografii, pod koniec ostatniego rozdziału części czwartej.