Spis
28 lipca 1943 r. 30 lipca 1943 r.

29 lipca 1943 r.

Jezus mówi: "Księgę należy czytać nie oczami, lecz duchem. Wtedy nadprzyrodzona Nauka, która ją zainspirowała, jest oświetlona światłem Prawdy. Ale aby to osiągnąć, musisz mieć ducha zjednoczonego z moim Duchem. Wtedy to Mój Duch cię prowadzi. Spójrzmy teraz: na stronach Księgi Izajasza weźmy, jak kawałki mozaiki, słowa rozdziałów czytanych razem[185] i dopasujmy je do nadprzyrodzonego wzroku. Staną się one dla ciebie jaśniejsze. Zacznij od tych, które wskazałem ci dla winnych. "Nawet współczując bezbożnemu, nie nauczy się sprawiedliwości; będzie czynił nieprawe rzeczy w ziemi świętych i nie ujrzy chwały Pana. Dlatego słuchajcie słowa Pana, szydercy, przywódcy mego ludu, którzy jesteście w Jerozolimie: "Powiedzieliście: Zawarliśmy przymierze ze śmiercią, zawarliśmy przymierze z piekłem: gdy przejdą plagi, nie przyjdą na nas, ponieważ pokładamy nadzieję w kłamstwie i przed kłamstwem jesteśmy chronieni. "Wasze przymierze ze śmiercią zostanie zniszczone, wasze przymierze z piekłem nie będzie już istnieć; kiedy plaga przejdzie nad wami, zmiecie was. I tylko plagi sprawią, że zrozumiesz lekcję. Teraz więc nie szydźcie, aby wasze łańcuchy nie były już zaciśnięte. Biada wam, którzy ukrywacie się w swoich sercach, aby ukryć swoje zamiary przed Panem! Czynią swoje dzieła w ciemności i mówią: "Kto nas widzi? Kto nas rozpozna?" Przewrotna jest ta wasza myśl. Biada wam, opuszczone dzieci, które snujecie zamysły beze Mnie i plecieciecie sieć, która nie jest zgodna z Moim duchem, i gromadzicie grzech na grzechu. Dlatego oto, co mówi Święty Izraela: "Ponieważ wzgardziliście tym słowem i pokładaliście nadzieję w oszczerstwach i zgiełku, i opieraliście się na tych rzeczach, ta nieprawość będzie dla was jak niedostrzegalna wyrwa w wysokim murze, która nagle, gdy nikt o niej nie myśli, powoduje upadek i rozpada się. Biada tym, którzy schodzą do Egiptu, aby szukać pomocy, i pokładają nadzieję w koniach, i ufają rydwanom, bo jest ich wiele, i jeźdźcom, którzy są niezwykle potężni, a nie pokładają ufności w Świętym. Nie szukali Pana. Egipt jest człowiekiem, a nie Bogiem; jego konie są ciałem, a nie duchem; Pan wyciągnie rękę, a ten, kto oferuje pomoc, upadnie, a ten, kto jest wspomagany, upadnie, a wszyscy razem zostaną zniszczeni. Biada ci, grabieżco! Czyż i ty nie będziesz złupiony? Biada ci, szyderco! Czyż i ty nie będziesz wyszydzony? Gdy skończysz plądrować, będziesz złupiony; gdy zmęczony skończysz szydzić, będziesz wyszydzony". Zanim omówimy tematy i obietnice Boga, skomentujmy ten fragment. Serce człowieka, którego prorok nazywa bezbożnym, jest mieszaniną pychy, arogancji i buntu. Jest w nim potrójna żądza, tron, na którym zasiada Zły, by wypełnić demonicznymi myślami serce, które odrzuciło Boga i Jego Sprawiedliwość. Z tego serca nie może wyjść nic poza nieprawością, ponieważ jego królem jest Duch Zła, który daje ulotne triumfy, które następnie spotykają się z niezniszczalną ruiną. Przechodzi on, niegodziwiec, który panuje pod znakiem Bestii, jak potok smutku i zepsucia przez ziemię świętych - a Rzym jest ziemią świętych - ciągnąc innych mniej niegodziwych do zła i dręcząc dzieci Pana. Jest rzeczą słuszną, aby Pan zasłonił swoją chwałę przed bezbożnymi, zarówno w tej, jak i w drugiej siedzibie. Bezbożny ujrzy moją chwałę dwa razy i nie będzie chciał jej widzieć, ponieważ będzie to dla niego straszne: w chwili śmierci i w dniu ostatecznym. Wtedy zapytam go: "Co zrobiłeś z moim ludem? Co z moimi darami?" I będzie to pytanie, które rzuci go, jak piorun z łuku, w głębiny, z których nie ma ucieczki. Moją drugą ziemską Jerozolimą jest Rzym. Umiłowana ziemia, w której chciałem mieć Mój Kościół i która, aby być centrum świata, powinna być traktowana jak lśniąca relikwia przez tych, którzy są jej przywódcami. Zamiast tego, jak zachowali się nowi szydercy Boga? Sprzymierzając się ze zbrodnią, która daje śmierć, poślubiając swoje dusze Szatanowi i wierząc, że przez taką świętokradczą małoduszność uchronią się przed plagami, na które narażali innych. Nie. Kłamstwo nie zbawia. Mówi ci to Ojciec Prawdy. Pan Kłamstwa inwestuje w nie i w odpowiednim momencie obraca je przeciwko tobie, abyś zginął. Ja jestem Tym, który zbawia i nikt poza Mną. Zostaniesz odarty ze swojej zwodniczej zbroi w godzinie, w której uderzy cię Moja kara, ponieważ szatan działa w ten sposób. Nie może też działać inaczej, ponieważ może przynieść ci zgubny owoc. Tylko Ja daję ochronę, która nie zna końca, a kiedy się pojawiam, aby zbawić lub potępić, szatan ucieka, pozostawiając was samych, głupie dzieci grzechu. Dopiero w szponach tortur zrozumiecie, kto jest Bogiem, a kto Lucyferem. Straszna lekcja! A im bardziej grzeszycie, tym bardziej zaciekły będzie uścisk, ponieważ istnieje granica nawet dla Mojej Dobroci, nieograniczonej, ale inteligentnej. Pamiętaj o tym. Nic nie jest ukryte przed Panem bardziej niż to, co człowiek knuje w cieniu, nawet w skrytości serca. I jeśli twoi biedni bracia widzą tylko to, co zewnętrzne i mogą zostać oszukani przez twoją hipokryzję, Ja widzę wszystko i działam tak, jak zasługują na to twoje czyny, i jak mur podkopany przez małą wyrwę, twój gmach, oparty na winie, runie, gdy nikt - ani ty, który trzymasz się mocno przymierza z Ojcem Kłamstwa, ani ludzie, którzy się ciebie boją, wierząc, że jesteś niezwyciężony - tak nie myślą. Biada, biada, biada wam, którzy skłaniacie Mój lud do wiary, że chronię wasze złe uczynki. Biada wam, którzy doprowadzacie Moje dzieci do nieufności wobec Mojej Sprawiedliwości! Za to też odpowiecie, bo skandal spada na tych, którzy go wywołują. A jaki jest większy skandal niż doprowadzenie maluczkich do wiary, że Bóg niesprawiedliwie chroni wielkich, którzy grzeszą? Ileż dusz mi wyrwaliście, o robotnicy nieprawości! Ale one nadal będą córkami Mojego Miłosierdzia. Nie wy, którym dałem wszystko, aby was do Mnie przyciągnąć i uczynić z was narzędzia Dobra, a którzy zapomnieliście o wszystkim i postawiliście Mnie na miejscu szatana. Biada wam, którzy zawieracie sojusze, z których nie może wyniknąć nic innego, jak tylko zło dla Mojego ludu: zło dla ciała i zło dla ducha, i wiecie, że jest to zło, a i tak to robicie, zło wykorzystujące moc, tak długo, jak wasza osoba triumfuje na ziemi. A czym jest twoja osoba? Pięścią gliny, która zachowuje formę tak długo, jak długo Miłosierdzie utrzymuje ją wilgotną od nadprzyrodzonej rosy, a gdy wyschnie, kruszy się jak przesiana glina i rozprasza. Wasze sojusze, prawdziwy związek prekursorów Antychrysta, nie mają podstaw ani mocy zwycięstwa. Podobnie jak wy rozpadną się i pozostanie po nich tylko wspomnienie grozy w ciele, w domach, w duszach moich biednych dzieci. Kiedy Bóg grzmi, kim są liczne konie i energiczni jeźdźcy? Plewami, które wiatr rozrzuca we wszystkich kierunkach. To Ja daję siłę armiom. Ale armie muszą być poruszane z prawego powodu, a nie z dzikości i pychy. Każda wina zostanie ukarana, a każde szyderstwo zostanie ukarane przez Boga, ponieważ Bóg, mówi Pan, nigdy nie będzie wyśmiewany, a uciskanie najmniejszego nie jest zgodne z prawem. Ale zauważ jedną rzecz, Maryjo. Nawet ze strony nieletnich musi istnieć szacunek dla Prawa, abyś zawsze mogła mieć swojego Boga przy sobie".


[185] Po wspólnym czytaniu pisarka pozostawia krótkie miejsce, w którym następnie pisze ołówkiem: rozdz. 26-33. Fragmenty będą cytowane w następującej kolejności: Iz 26, 10; 28, 14-15.18-19.22; 29, 15-16; 30, 1.12-14; 31, 1.3; 33, 1.