Spis
8 grudnia 1946 r. 25 grudnia 1946 r.

14 grudnia 1946 r.

[Z tej samej daty jest rozdział 539 EVANGELO].


5.20.


Budzę się. Znajduję moje utrapienie przy łóżku i niosę je jak krzyż. Ale w tym samym czasie jest tu drogi, boski Głos: "Jezus przychodzi, aby dać swój pocałunek (Eucharystię) swojej małej oblubienicy". Odpowiadam: "Panie mój, daj mi światło. Powiedz mi, czy to naprawdę Ty! Wszystko to, co mówią Słudzy Maryi w ogólności, a ojciec Migliorini w szczególności, każe mi wierzyć, że jestem omamiony, chory psychicznie i opętany. Czy to Ty przemawiasz, czy to mój mózg jest chory i majaczy? Czy to Ty, czy szatan? Moim największym bólem jest to i Ty o tym wiesz. Strach przed słuchaniem głosów, które nie należą do Ciebie ani do Twoich świętych, lub przed pomyleniem się, mówiąc "Twoje słowo", co zamiast tego jest tylko moją myślą ". Jezus odpowiada: "A nawet gdyby tak było? Czyż nie powiedziałem1 , że z serca wychodzą myśli ludzkie i że po owocach poznaje się, czy roślina jest dobra? Czyż nie jest powiedziane w Piśmie Świętym i Mądrości, że ten, kto Mnie ilustruje, będzie miał życie wieczne, a ten, kto dla Mnie pracuje, nie zgrzeszy? Jak często mówi się otwarcie lub w ukryciu, że ten, kto jest nasycony Mądrością, jest nasycony Mną, że ten, kto wypowiada nadprzyrodzone słowa, jest głosem Ducha Bożego mieszkającego w jego sercu? Albowiem to Duch Boży, moja umiłowana duszo, dokonuje tych działań w sercach ludzi, w których mieszka, uznając ich za godnych, by byli przez Niego zamieszkani. A Duch Parakleta jest Miłością Ojca i Syna. Jeśli więc słyszysz te słowa rozbrzmiewające w twoim sercu, jest to znak, że słyszysz boskie rozmowy Trójcy Świętej. Jeśli więc słyszysz Mnie mówiącego, jest to znak, że jestem w tobie z moją miłością. Dlatego, nawet jeśli to twoje serce sugeruje te myśli, które następnie piszesz, jest to znak, że twoje serce jest pełne Boga, ponieważ "to z serca człowieka pochodzi to, co wychodzi z ust". Teraz więc, jeśli twoje serce popycha do twoich ust i umysłu myśli, poglądy i słowa boskie lub nadprzyrodzone, jest to znak, że twoje serce jest święte, że twoje serce zawiera tylko miłość, sprawiedliwość, niebiańskie rzeczy; jest to znak, że twoja rozmowa jest w Niebie i mieszkasz ze swoim duchem w Niebie, mając Niebo zamknięte w sobie. Błogosławieni, którzy są tacy jak ty! I czym się smucisz, moje piękne drzewo, słodkie jabłko, słodkie drzewo oliwne, jeśli przynosisz niebiańskie owoce, słodkie od Mądrości, którą jesteśmy, jasne jak czysty płonący olej Światła, którym jesteśmy? Bądź w pokoju! Bądź spokojna, moja ukochana, moja wierna, moja ukochana mała oblubienico. Bądź w pokoju. I postępuj w pokoju. Czyńcie to, co chcę, abyście czynili. Ten, kto ci się sprzeciwia, nie rani ciebie, ale rani Mnie, ponieważ sprzeciwia się Mnie, Mnie samemu, tak bardzo, że Ja i nikt inny poza Mną, posiadam i wyróżniam się, świecę, nauczam i żyję w tobie. Kontynuuj. Sprawiasz, że Pan, Maryja i niebiańska populacja Świętych są kochani. Tylko za to, tylko za to będziesz miał życie wieczne! A potem jest twoja długa i wciąż rosnąca miłość. Jest twoje cierpienie. Tam jest twoje unieruchomienie. Tam jest cały ty. Nie bój się. Nie możesz błądzić, ponieważ jesteś zanurzony w heroicznej miłości. Nie bój się. To, co jest wypełnione lub to, co jest zanurzone, nie może otrzymać niczego więcej ani być bardziej skąpane i zanurzone w czymkolwiek innym niż to, w czym już jest. Nie bój się. Kontynuuj i przebaczaj. Krótkowzroczni i ci, którzy z powodu potrójnej zmysłowości, a nawet pychy, żyją na płaskiej równinie, mają zaćmę na źrenicach swojego intelektu i nie widzą słońca świecącego na szczytach gór, które rozciągają się do nieba, ponieważ kochają niebo, wysokość, czystość; nie widzą roślin, które słońce sprawia, że rosną na szczytach. Podobnie nie widzą boskich kontaktów Boga Słońca ze szczytem waszego ducha i roślin, które wasza wola kochania Mnie sprawiła, że wyrosły tam, na szczycie waszego ducha, i które Bóg Słońce sprawia, że rosną coraz bujniej i żadna burza nie może ich wyrwać. Do każdej duszy, która całkowicie oddaje się Mądrości, można zastosować słowa z Księgi Mądrości2: "Wzniosłam się jak cedr na górze Liban i jak cyprys na górze Syjon. Wzniosłem się jako palma Kadesu i róża Jerycha. Jako piękne drzewo oliwne na polach i platan na placach przy fontannach. Jak roślina aromatów lub słodkich żywic wydycham moje perfumy i nieświęty z nich mój dom. Kto bowiem oddaje się Mądrości, wydycha Mądrość. A Mądrość jest płodna; jest pożytecznym i pięknym lasem roślin wszelkiego rodzaju, z kwiatami, owocami, słodkimi perfumami, odżywianymi przez wieczne źródła własnej natury: Boskości. Ta pochwała nie dotyczy tylko Maryi. W Niej Mądrość była kompletna, a każda doskonałość stworzenia została przez Nią osiągnięta. Ale, powiadam wam, jest to również pochwała wszystkich dusz, które oddają się Mądrości, a Liturgia stosuje ją do wielu, którzy byli w stanie posiąść Mądrość. Kim jesteś? Pytają i ty pytasz, kim jesteś? Mówię wam słowami Izajasza3 , jakie jest wasze imię: "Ja, Pan, dałem i dam im lepsze imię niż synom i córkom: dam im imię wieczne, które nigdy nie zginie. Powiadam wam słowami umiłowanego Jana4: "Zwycięzcy dam ukrytą mannę i dam mu biały kamyk, na którym będzie wypisane nowe imię, którego nikt nie zna, tylko ten, kto je otrzymuje. Już ci je dałem i nie zabiorę ci go, jeśli pozostaniesz Mi wierny. Nie zabiorę ci go i weźmiesz je z wieloma innymi, ze wszystkimi "tymi, którzy przychodzą z wielkiego ucisku", gdzie nie ma już bólu, "bo Bóg otrze z ich oczu każdą łzę". Czy jesteś w pokoju, mała oblubienico? Czy przyszedłem cię pocałować, jak powiedziałem ci na początku? Czy jest w tobie mój eucharystyczny miód? Czy czujesz, jak jest słodki? Czyż nasze dwa serca nie biją jednym rytmem? Czy moja Krew cię odurza? Czy moje Słońce świeci w tobie? Czy cię ogrzewa, czy cię pociesza? Moja Maryjo! Lecz przyjdź! Ale porzuć siebie! Tak dobrze jest kochać siebie i zapomnieć o zaciekłych, twardych, ciemnych, lodowatych, materialnych rydwanach Aminadaba5. Przyjdź do miłości. Daj mi miłość. Mam tak niewiele dusz, które kochają mnie bez zastrzeżeń tak jak ty. Dlaczego miałbyś wycofywać się w strachu przed głosami tych, którzy stoją między trawą a bagnem, podobnie jak żaby, które chciałyby uciszyć słowika i wzlecieć w słońce jak gołąb i są zirytowane, że nie mogą tego zrobić? Przyjdź. To rzeczywiście ja. Przyjdź. Nie możesz wątpić, nie masz już wątpliwości, kiedy trzymam cię w ten sposób. Ale ekstaza nie trwa przez wszystkie godziny. I musisz wiedzieć, jak pozostać błogo, bezpiecznie, tak jak teraz, nawet gdy ekstaza ustępuje, a niezrozumienie i nieufność ludzi bandażują cię. Wszystko przeminie, moja duszo. Ale Ja pozostanę z tobą zawsze i na wieki. Po Kalwarii przychodzi Zmartwychwstanie. Po Męce przychodzi Wniebowstąpienie. Dla Chrystusa i dla oblubienic Chrystusa. Mój pokój, moja miłość w tobie, do ciebie, zawsze z tobą".


[Daty 15 i 22 grudnia 1946 r. to rozdziały 44 i 45 KSIĘGI AZARII. Daty od 16 do 24 grudnia 1946 r. to rozdziały od 540 do 547 EVANGELO].


1 powiedział w Ewangelii Mateusza 12:33; 15:18-20; Marka 7:20-23; Łukasza 6:43-45.

2 słowa z księgi mądrości, mianowicie Sirach 24:13-15.

3 Słowa Izajasza w Księdze Izajasza 56:5.

4 słowa Jana w Objawieniu 2:17; 7:13-14.17 (odnoszące się do Izajasza 25:8).

5 Rydwany Aminadaba, wspomniane w Pieśni nad Pieśniami 6:12.