Spis
17 maja 1947 r. 23 maja 1947 r.

22 maja 1947 r.

Przynieśli mi Marię-Cristinę1 tuż po kąpieli, półnagą w swoim małym żłobkowym szlafroku, i położyli ją na moim łóżku, a mała dziewczynka bawiła się i śmiała radośnie... Jezus daje mi bardzo słodką lekcję, gdy patrzę na małą dziewczynkę (5 miesięcy), która nie ma nic przeciwko byciu nagą... i każe mi rozważyć, że nawet cierpienie, czasem tak dotkliwe jak męczeństwo, skromności, jest również konsekwencją złośliwości, która przyszła wraz z pierwszym grzechem. Gdyby tylko rodzice tej małej dziewczynki wiedzieli, że Jezus pochylał się nad swoją małą córeczką! I że uśmiechał się do jej niewinnych wdzięków! Jezus z małymi dziećmi! Jest po prostu najbardziej pogodnym, słodkim i młodzieńczym Jezusem, jakiego można sobie wyobrazić. Jakim tatusiem byłby Jezus, gdyby mógł być tatusiem ludzkich małych stworzeń! Nie mogę, nie mogłem w tej chwili - ponieważ trzymałem małego, a Jezus mówił do mnie: "To lekcja tylko dla ciebie" - ale przypomnę to tylko w skrócie, abym zawsze pamiętał, "że tak jak w przypadku Marii Krystyny, niewinnej ze względu na wiek i nadprzyrodzoną łaskę, byłaby ona ze wszystkich ludzi" i skomentuję głębię ukrytą w wersecie 25 Księgi Rodzaju II.


1 Maria-Cristina, której narodziny są wspomniane w piśmie z dnia 5 stycznia 1947 r.