Jezus mówi: "Jedną z rzeczy, które powinny być zbadane przez tych, którzy osądzają twoją sprawę ze zbyt małą wiarą i zbyt dużym człowieczeństwem, które racjonalizm czyni wrogim i niewierzącym w wolne i cudowne dzieła Boga, jest inny ton moich komunikatów. Powinien on być dowodowy. Ponieważ jednak nic nie jest bardziej oślepiające niż niewiara, nic nie jest bardziej zmieniające niż boska rzeczywistość światowego ducha, będzie to przeszkodą dla tych, którzy nie wiedzą, jak otworzyć swoje żagle na otwartym morzu wiary w Boga i wolą pozostać blisko lądu, na płyciznach swojej racjonalnej nauki i duchowej oschłości. Powiedzą, że podczas gdy jeden z tonów jest uroczysty i hieratyczny, przesiąknięty starożytnością, drugi jest bardziej pokorny i bardziej nowoczesny. To, co wydaje im się anty-alibi na twoją korzyść, jest zamiast tego niezaprzeczalnym dowodem twojej szczerości. Mówię do wszystkich jako Król i Mistrz, ale do ciebie, mały umiłowany i mały uczniu, mówię najpierw jako Oblubieniec i Brat, a nie jako Król i Mistrz. Rzeczywiście, królewskość z tobą znika, ponieważ nie przemawiam do ciebie z wysokości tronu, ale schodzę, aby wziąć cię w ramiona i uczyć, ponieważ jestem Mistrzem, mówiąc do ciebie z miłością. To nie dwie osoby mówią i to nie przede wszystkim ty jesteś tymi dwoma głosami. Jeden jest Ten, który mówi: Ja jestem Tym. Ja, Bóg, Król i Pan ludzi, Ja, który wybrałem cię dla mojej miłości, Ja, twój Oblubieniec".