Spis
4 września 1943 r. 6 września 1943 r.

5 września 1943 r.

Jezus mówi: "Pan jest z tobą. Zawsze Pan jest z duszą w łasce"[312]. Bóg nie odwraca się nawet wtedy, gdy zbliża się Kusiciel. Bóg odwraca się tylko wtedy, gdy stworzenie ulega Kusicielowi i deprawuje swoją duszę. Wtedy Bóg się wycofuje, ponieważ nie może współżyć z Nieprzyjacielem. Wycofuje się i, jak Ojciec, nie oburzony, ale zasmucony, czeka, aż w sercu stworzenia pojawi się odrodzenie i aby ponownie nawiązało ono więź miłości z Ojcem. Bóg chce być zawsze z tobą. Gdyby wszyscy twoi aniołowie, liczni jak gwiazdy na niebie, mogli cię pozdrowić słowami: "Pan jest z tobą", radość twego Pana byłaby pełna, ponieważ pragniemy być z tobą i po to cię stworzyliśmy. Maryja była z Bogiem, a Bóg był z Maryją. Te dwie doskonałości zostały przyciągnięte do siebie i zjednoczone w nieustannym ruchu uczuć. Nieskończona Doskonałość Boga zstąpiła, z radością niepojętą dla was, śmiertelników, aby posiąść to stworzenie. Ludzka doskonałość Maryi: jedynego z dzieci ludzkich, które kiedykolwiek było doskonałe, rzucała się ku Boskiej Doskonałości, aby mieć sposób na życie. Tak, bycie z Bogiem było życiem Maryi, a w przesądnej godzinie Kalwarii i Grobu, kiedy Niebiosa zamknęły się[313] na umierających i przebitych, niedostatek Boga był, spośród siedmiu mieczy, najbardziej ognistym i przeszywającym, nie do pokonania dotknięciem gmachu smutku wymaganego przez Odkupienie. Dotknąłem szczytu całkowitego bólu od Getsemani do dziewiątej godziny; Maryja dotknęła szczytu bólu, również całkowitego w Niej, mimo że nie została materialnie ukrzyżowana, od Kalwarii do chwili Zmartwychwstania. A powód takiego super-bólu jest tylko jeden: być pozbawionym zjednoczenia z Bogiem. Dla ciebie też tak powinno być. Ale człowiek uważa zjednoczenie z Nami za uciążliwe i nie czuje, jakie jest jego nieszczęście, gdy jest Nas pozbawiony. Nieszczęście, ślepota, szaleństwo, śmierć, oto czym jest utrata jedności z twoim Panem. I nigdy o tym nie myśl! Jeśli stracisz kilka monet, przedmiot, zdrowie, pracę, zwierzę, wyruszasz, aby je odnaleźć i używasz wszelkich ludzkich i nadprzyrodzonych środków, aby odnieść sukces. Tak, aby znaleźć coś ograniczonego i przemijającego, wiesz, jak się modlić. Ale kiedy tracisz Boga, nie szukasz Go. Nie zwracasz się do Moich Świętych, aby pomogli ci znaleźć drogę powrotną do Boga, nie używasz ludzkich trosk, aby okiełznać swoje impulsy. Utrata zjednoczenia z Bogiem wydaje ci się drobnostką. I to jest najważniejsze. Maryja nigdy nie oddzieliła się od Boga. Duchy pozostały złączone w uścisku miłości, który został ukoronowany w niebie. To zjednoczenie było główną siłą Maryi, jako córki Adama, ponieważ w nim znalazła zbroję, aby uczynić siebie nietykalną przed ukąszeniem Kusiciela. Ten, kto jest z Bogiem, nie widzi zła, które jak brudna szata lub obrzydliwa choroba okrywa tak wiele stworzeń. Widzi je rzeczywiście wyraźniej niż większość, ale jego wzrok niczego nie psuje. Z oczu zło nie wchodzi, by łaskotać instynkty drzemiące w ciele lub złe poruszenia umysłu. Dzieje się tak tylko w przypadku tych, którzy, odłączeni od Boga, mają wroga za żywiciela. Ten, kto jest zjednoczony z Bogiem, jest nasycony Bogiem, a wszystko, co inne niż Bóg, pozostaje na powierzchni, wiatr, który lekko marszczy powierzchnię duszy i nie wchodzi, by zakłócić wnętrze. Nie tylko to. Ten zjednoczony z Bogiem, prawdziwie zjednoczony z Bogiem, zamiast wchłaniać w siebie to, co zewnętrzne, rozprzestrzenia wnętrze na bliźniego: rozprzestrzenia, to znaczy Dobro, Boga. Tak, tak właśnie jest: ten, kto jest z Bogiem, ma moc promieniowania, o wiele potężniejszą niż moc tak wielu ciał we wszechświecie, nad którymi człowiek pracował swoim umysłem i wzniósł pomnik dumy. Przede wszystkim ma nadnaturalnie użyteczną moc, ponieważ ten, kto nosi w sobie Święte Świętych i żyje Nim, przekazuje Go innym. To właśnie sprawia, że mówi się: "On jest święty". Maryja posiadła zjednoczenie z Bogiem do doskonałości i ze wszystkich sił dążyła do coraz większego zjednoczenia z Nim. Można powiedzieć, że Maryja unieważniła się w Bogu tak bardzo, że żyła tylko Nim. Powiedziałem: "Maryja znalazła w tym główną siłę, aby stać się nietykalną". Nie rozumiesz rzeczy na opak. Maryja, Najpokorniejsza, nie śmiała nawet myśleć, że jest stworzeniem doskonałym. Nie była świadoma swojego przeznaczenia i swojej niepokalaności. Znała tajemnicę słów Gabriela i zaślubin z Duchem Przedwiecznym. Ale w młodości, wieku pełnym pułapek, - powtarzam - znalazła siłę w zjednoczeniu z Bogiem. On chciał ją znaleźć za wszelką cenę, bo wolałby umrzeć stokrotnie, niż na chwilę opuścić aureolę Boga. Pragnę, aby bardziej niż do wielu praktyk, mniej lub bardziej pobożnych, moi umiłowani, w szczególności inni, dążyli do tej suwerennej praktyki zjednoczenia ze Mną. Proste i prawdziwie modlitewne, rozpalone serce, czyste ciało, uczciwa myśl, wszystko w was stałoby się święte i dobre, a ziemia poznałaby nowe dni, kiedy aniołowie mogliby pozdrawiać ludzi słowami: "Pan jest z wami"".


[312] jest z duszą w łasce należy rozumieć: jest z tym, który ma duszę w łasce

[313] niebiosa się zamknęły, o czym świadczy Mateusza 27:46; Marka 15:34.