Jezus mówi: "Tak, dałem ci kwiat, ponieważ "wciąż" jesteś kobietą. I to, co cierpisz w swojej wrażliwości jako kobieta, która nie jest rozumiana, współczuję. Ale chcę, abyś była tylko ze Mną. Nie jesteś jeszcze wystarczająco hojna, aby wiedzieć, jak zerwać wszystkie więzy Ziemi, zagłuszyć swoje serce głosami Ziemi, aby związać cię tylko ze Mną, aby usłyszeć Mnie samego. Wtedy Ja pękam. Sprawiam, że widzisz nędzę ludzkich uczuć i porównujesz je z Moimi [uczuciami]. Jestem folią aluminiową w porównaniu z arkuszem czystego złota, a nawet blokiem czystego złota. Jestem odłamkami szkła w porównaniu z czystym blaskiem. A czy ty będziesz na nie patrzeć i żałować ich? O dziecko! Ale idź naprzód, wolny i zadowolony z wolności i radości błogosławionych! Jest takie zdanie439 , nad którym ty, wybrany przeze Mnie, zbyt mało rozmyślasz. Jest ono autorstwa Apostoła Pawła. Mówi on: "Gdy spodobało się Temu, który oddzielił mnie od łona mej matki i powołał łaską swoją, objawić Syna swego we mnie... natychmiast, nie zważając na ciało i krew...". Następnie Paweł powrócił do pogan. Ale do tej pory, w posłuszeństwie Bogu, zakończył "segregację" rozpoczętą przez Boga, odkładając na bok ciało i krew, aby całkowicie oddać się prawdziwej Miłości. Wy wszyscy jesteście "posegregowani", wy, moi wybrani do szczególnej misji. Mówiłem wam już o tym 440 dni temu (27-6): "Wyjdźcie z waszego kraju i waszego pokrewieństwa". Pomiędzy duszą wybraną a resztą świata wznosi się nieprzenikniony mur, bardziej wytrzymały niż forteca. Stajesz się obcy dla innych, pozostając dla nich braćmi, ponieważ ze łzami swojej ewangelicznej samotności pracujesz dla ich dobra. Nie odrzucasz ich. Wręcz przeciwnie, kochasz ich miłością doskonałą, ponieważ ani ciało, ani krew, ani zysk, ani uczucie nie mają żadnego znaczenia w twojej miłości, ale tylko ta miłość, która pochodzi od Boga i która czyni braćmi przyjaciela i wroga, krewnego i obcego, dobrego i złego, ponieważ to nie ich twarze i ich serca, na które patrzysz, ale święte oblicze Boga, Ojca wszystkich stworzonych rzeczy, i moje serce, miłośnik wszystkich ludzi. Przejdź, przejdź. Ostatni odcinek drogi jest najbardziej stromy. Trzeba być wolnym od wszelkiego ciężaru, aby na nią wejść. Ale z każdym krokiem horyzont się poszerza, a słońce jest coraz bliżej. Chodź, chodź. Spójrz tylko na Mnie. Spójrz na to Miejsce Zamieszkania, na tę Ojczyznę. Nie na małe, zmieniające się siedziby i ojczyzny na Ziemi. Ten twój wieczny Dom. Tę twoją wieczną ojczyznę. Tę twoją wieczną Miłość. Ja, Ja: Miłość".
[439] zdanie, które znajduje się w Liście do Galacjan 1:15-16.
[440] Mówiłem już o tym 27 czerwca, komentując Dzieje Apostolskie 7:2-3, które podejmują polecenie wyrażone w Księdze Rodzaju 12:1.